VeloTydzień Ekonomiczny 3 listopada 2025 r.

03.11.2025

Logo VeloBanku i nagłówek VeloTydzień Ekonomiczny

NAJWAŻNIEJSZE W TYM TYGODNIU

ZAGRANICA:

Na rynkach globalnych uwaga inwestorów skupi się na decyzjach banków centralnych Wielkiej Brytanii, Czech, Szwecji i Norwegii – bez oczekiwanych zmian stóp procentowych. W USA coraz silniej odczuwalne jest zawieszenie działalności rządu, co może osłabiać nastroje gospodarcze. Na Wall Street ubiegły tydzień zakończył się odbiciem indeksów dzięki solidnym wynikom Apple i Amazona, podczas gdy giełdy europejskie pozostały słabsze. Ceny ropy naftowej ustabilizowały się po doniesieniach z OPEC o planowanym zwiększeniu wydobycia w listopadzie, ale utrzymaniu limitów w I kwartale 2026 r. 

POLSKA:

W centrum krajowych wydarzeń znajdzie się środowe posiedzenie RPP. Po niższym od oczekiwań odczycie inflacji CPI za październik (2,8% r/r) rosną szanse na kolejną obniżkę stóp procentowych o 25 pb. Proces dezinflacji postępuje również w kategoriach bazowych, gdzie dynamika cen spadła do ok. 3,1% r/r. Rada, reagująca w ostatnich miesiącach na bieżące dane, może wykorzystać ten moment do dalszego luzowania polityki pieniężnej. Więcej informacji o ocenie sytuacji gospodarczej i dalszych krokach RPP przyniosą konferencja prezesa NBP w czwartek oraz publikacja nowej projekcji inflacji i PKB, która wyznaczy ramy polityki pieniężnej na 2026 rok. Z końcem tygodnia rynek śledzić będzie również możliwą aktualizację ratingu Polski przez agencję S&P, która najpewniej obniży perspektywę dla Polski bez zmian ratingu.

TRUMP-XI: PAUZA W RYWALIZACJI

Spotkanie prezydenta Donalda Trumpa z Xi Jinpingiem w południowokoreańskim Busanie zostało przez gospodarza ocenione na „dwanaście w skali do dziesięciu”. Taka euforia kontrastuje jednak z chłodniejszymi ocenami ekspertów, którzy dostrzegają w porozumieniu raczej krótkoterminowe odprężenie niż przełom w relacjach dwóch mocarstw. Uzgodnione ograniczenie ceł, zwiększenie chińskich zakupów amerykańskiej soi oraz roczne zawieszenie kontroli eksportowych metali ziem rzadkich to gesty o znaczeniu taktycznym, lecz nie strategicznym. Fundamenty rywalizacji gospodarczej, technologicznej i militarnej między USA (26 proc. globalnego PKB w cenach bieżących) a Chinami (16,6 proc.) pozostają bowiem nienaruszone.

chiny-2030.png [373.14 KB]

Rozejm handlowy: powrót do punktu wyjścia. Spotkanie przyniosło „realne rezultaty”, lecz w praktyce strony jedynie cofnęły się o krok od krawędzi konfliktu, który same wcześniej stworzyły. Chiny zyskały niższe taryfy na eksport, co powinno wzmocnić ich osłabioną gospodarkę, zaś USA – symboliczne ustępstwo w postaci wznowienia zakupów soi. Zawieszenie chińskich ograniczeń na eksport metali ziem rzadkich odciąża przemysł amerykański, lecz kluczowe pytania o przyszłość kontroli eksportowych chipów i o trwałość „pauzy” pozostają bez odpowiedzi. W praktyce więc porozumienie jedynie przywraca sytuację sprzed eskalacji wojny handlowej, nie rozwiązując jej strukturalnych przyczyn.

Rywalizacja systemowa zamiast odprężenia. Relacje amerykańsko-chińskie nie zmierzają ku normalizacji, lecz ku długotrwałej rywalizacji obejmującej gospodarkę, technologie, ideologię i bezpieczeństwo. Epizodyczne gesty – jak zakupy produktów rolnych czy zawieszenie ceł – nie dotykają sedna konfliktu: zderzenia dwóch modeli ustrojowych i wizji porządku międzynarodowego. Trump tuż przed spotkaniem sugerował możliwość wznowienia testów nuklearnych, co dowodzi napięć o znacznie głębszym charakterze niż spory handlowe. Według tej perspektywy, obecne odprężenie jest tylko pauzą w strategicznej rywalizacji, która „pogorszy się, zanim się poprawi”.

Chińska gra kalendarzem i przewaga negocjacyjna. Pekin zręcznie wykorzystuje czas i planowanie, by wprowadzać większą przewidywalność w relacjach z nieprzewidywalnym partnerem, jakim jest Trump. Ustalenie harmonogramu szczytów w 2026 r. – wizyty amerykańskiego prezydenta w Pekinie i Xi w USA – pozwala Chinom zyskać przestrzeń do rozgrywania kolejnych rund negocjacji na własnych warunkach. W bieżących rozmowach to Pekin posiada większą dźwignię: jego kontrola nad eksportem metali ziem rzadkich i rolnymi kontraktami pokazuje wrażliwość amerykańskiej gospodarki, a presja krajowego biznesu na złagodzenie restrykcji technologicznych może osłabić stanowisko Waszyngtonu.

Szpiegostwo i bezpieczeństwo technologiczne. Choć kwestia chińskiego szpiegostwa nie znalazła się oficjalnie w agendzie rozmów, pozostaje jednym z najpoważniejszych wyzwań dla bezpieczeństwa USA. Skala cyberataków, infiltracji infrastruktury krytycznej oraz gromadzenia danych przez Chiny – z wykorzystaniem grupy Salt Typhoon, odpowiedzialnej m.in. za ataki na amerykańskie sieci energetyczne – dowodzi, że konflikt amerykańsko-chiński toczy się równolegle w sferze cybernetycznej i informacyjnej. Szybki rozwój sztucznej inteligencji dodatkowo zwiększa potencjał destrukcyjny tych działań, a USA wciąż reagują zbyt wolno. Spotkanie w Busanie przypomina więc, że rywalizacja technologiczna to bezpieczeństwo narodowe Ameryki.

Tajwan coraz mocniej dzieli USA i Chiny. W sferze politycznej i geostrategicznej – deklaracja prezydenta USA Donald Trump „Taiwan is Taiwan” można odczytać jako komunikat mający na celu rozwianie obaw, iż mógłby on podjąć ustępstwa względem Xi Jinpinga w sprawie statusu wyspy. Oznacza to, że mimo iż temat formalnie może nie być na głównym stole negocjacyjnym, to właśnie wokół Tajwanu toczą się główne linie podziału pomiędzy mocarstwami. Polityka amerykańska w sprawie Tajwanu (zwłaszcza dotąd oparta na „strategicznej niejednoznaczności”, czyli uznawaniu, a jednak nieuznawaniu Wyspy) zaczyna się wyczerpywać w obliczu zmieniającego się układu sił. W tej perspektywie Tajwan pełni funkcję zarówno zabezpieczenia technologicznego (jego dominacja w półprzewodnikach) jak i geostrategicznego węzła dla Chin, który ogranizcza ich wpływy na Morzu Południowochińskim.

PODSUMOWANIE

Spotkanie Trump–Xi przyniosło tymczasowy rozejm, ale nie trwałe odprężenie. Chiny wykorzystały rozmowy, by odzyskać inicjatywę i zyskać czas na przygotowanie kolejnych ofensyw dyplomatycznych, podczas gdy Stany Zjednoczone dążyły do uspokojenia nastrojów społecznych oraz zapewnienia własnego biznesu o stabilności relacji z Pekinem. Strukturalna rywalizacja między obiema potęgami pozostała jednak nienaruszona – została jedynie chwilowo zamrożona. Kluczowe pola konfliktu, od Tajwanu i surowców krytycznych, po cyberbezpieczeństwo i sztuczną inteligencję, wciąż pozostają otwarte.

W nadchodzących miesiącach prawdziwym testem będzie to, czy obie strony zdołają przekształcić ten rozejm w trwałe mechanizmy zarządzania rywalizacją, czy też powrócą do konfrontacyjnego kursu. Pozostały jeszcze trzy lata do końca kadencji Donalda Trumpa – okres, w którym każda eskalacja wokół Tajwanu mogłaby spotkać się z szybką i zdecydowaną reakcją Białego Domu. Z kolei każdy kolejny rok przybliża Chiny do osiągnięcia zdolności wojskowych pozwalających im na odparcie amerykańskiej interwencji w Azji.

Do tego czasu Waszyngton prawdopodobnie będzie starał się spowalniać rozwój gospodarczy i technologiczny ChRL metodami pokojowymi – poprzez presję ekonomiczną, dezinflację czy wymuszanie przekierowania chińskich zasobów na sektory cywilne. Jednak ta gra w „kotka i myszkę” ma ograniczoną trwałość. Jeśli Chiny będą dalej rosnąć i mieć wystarczającą gotowość militarną, świat może stanąć wobec kryzysu porównywalnego skalą i ryzykiem z kubańskim starciem z 1962 roku.

 

Informacje i zastrzeżenia: Niniejszy materiał („Materiał”) ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy - Kodeks cywilny, ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna, sprzedaży lub innego rodzaju przeniesienia któregokolwiek instrumentu finansowego. Bank dołożył wszelkich racjonalnych i niezbędnych starań, aby informacje zamieszczone w Materiale były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. Informacje zawarte w Materiale nie mogą być traktowane jako propozycja nabycia którychkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego lub podatkowego ani jako forma świadczenia pomocy prawnej. Prognozy oraz dane zawarte w Materiale nie stanowią zapewnienia uzyskania określonych wyników jakichkolwiek transakcji finansowych ani przyszłych cen którychkolwiek instrumentów finansowych. Materiał nie stanowi badania inwestycyjnego ani publikacji handlowej w rozumieniu Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Bank i jego spółki (podmioty) zależne oraz pracownicy tych podmiotów mogą być zainteresowani zawarciem lub być stroną transakcji finansowych, w tym zawartych na instrumentach finansowych, których wynik jest uzależniony od czynników (danych i informacji) wymienionych w Materiałach.

Administratorem danych osobowych jest VeloBank S.A. z siedzibą w Warszawie (00-843) Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C (Bank). Dane kontaktowe Banku: VeloBank S.A., Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C, 00-843 Warszawa, telefon: 664 919 797, formularz: https://www.velobank.pl/kontakt/formularz-kontaktowy. Dane kontaktowe Inspektora Ochrony Danych: iod@velobank.pl. Bank przetwarza dane osobowe w odpowiedzi na zainteresowanie otrzymywaniem raportów analitycznych (art. 6 ust. 1 lit. a RODO - Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE). Masz prawo do żądania od Banku dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także prawo do przenoszenia danych. Masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Podanie danych osobowych jest dobrowolne. W razie jakichkolwiek pytań lub sugestii skontaktuj się z nami.