MakroPodsumowanie Tygodnia 11 lipca 2025 r.

11.07.2025

Logo VeloBank i nagłówek MakroPodsumowanie Tygodnia

 

KOMENTARZ RYNKOWY

ZAGRANICA: 

W centrum zainteresowania rynków znalazły się zapowiedzi Donalda Trumpa dotyczące polityki handlowej. Prezydent USA ogłosił zamiar wprowadzenia 35-procentowych ceł na import z Kanady oraz sugerował objęcie kluczowych partnerów handlowych jednolitymi stawkami w przedziale 15–20 proc. Te wypowiedzi wywołały niepewność na rynkach finansowych – kontrakty terminowe na indeksy giełdowe w USA i Europie delikatnie spadły, podczas gdy dolar amerykański zyskał na wartości. Mimo to indeks S&P500 zakończył sesję na nowym historycznym poziomie, a inne amerykańskie aktywa – obligacje i waluta – pozostały stabilne. Sugeruje to, że inwestorzy w coraz mniejszym stopniu reagują na zapowiedzi kolejnych barier handlowych. Wzrosły natomiast ceny miedzi, na którą nałożono 50-procentowe cła – jej notowania na giełdzie w Londynie podskoczyły o 1 proc.

POLSKA: 

Na krajowym rynku finansowym złoty nieznacznie osłabił się względem euro, kontynuując lekką przecenę z poprzednich dni. Jednocześnie rentowności polskich dziesięcioletnich obligacji skarbowych drugi dzień z rzędu obniżały się, co może wskazywać na zwiększone zainteresowanie krajowym długiem w otoczeniu globalnej niepewności. Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie przynosi istotnych publikacji – rynek działa w typowo wakacyjnym rytmie. Główna uwaga inwestorów pozostaje skierowana na sygnały płynące z zagranicy, w szczególności dotyczące możliwego zaostrzenia polityki handlowej przez USA.

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE TYGODNIA

Nowa ofensywa celna Donalda Trumpa. Administracja Donalda Trumpa ogłosiła szeroko zakrojoną ofensywę handlową, której kluczowym elementem jest wprowadzenie 50-procentowego cła na import miedzi – nowe taryfy mają wejść w życie 1 sierpnia. Prezydent USA poinformował również o planach nałożenia ceł w przedziale od 20 do 50 proc. wobec łącznie 14 krajów, w tym m.in. Brazylii, Filipin, Korei Południowej, Kazachstanu, Tajlandii, Bangladeszu, Laosu, Algierii i Sri Lanki. Uwagę zwraca fakt, że niektóre z państw objętych nowymi taryfami – jak Brazylia – notują deficyt w handlu z USA. W liście do premiera Kanady, Marka Carney’a, Trump poinformował o dodatkowej 35-procentowej stawce celnej, która nie obejmuje jednak handlu realizowanego w ramach porozumienia USMCA (dawniej NAFTA).

Dodatkowo, Trump zapowiedział w wywiadzie dla NBC zamiar wprowadzenia powszechnych ceł na poziomie 15–20 proc. wobec większości partnerów handlowych USA, w tym również Unii Europejskiej, która – według jego słów – miała jeszcze tego samego dnia otrzymać oficjalny komunikat. Nowe taryfy mogą zostać podwyższone o wartość ewentualnych strat USA, jeśli dotknięte nimi kraje podejmą działania odwetowe. Dodatkowe 10-procentowe cła mają zostać nałożone na państwa wspierające, według administracji USA, „antyamerykańską politykę BRICS”. Mimo ostrzejszego kursu, Waszyngton pozostaje otwarty na negocjacje – część krajów, jak Indie czy Korea Południowa, już zgłosiła chęć intensyfikacji dialogu. Sekretarz Skarbu zapowiedział też możliwość wydłużenia okresu negocjacyjnego o trzy tygodnie dla wybranych partnerów.

Prezydent Donald Trump podpisał ustawę znaną jako „Jedna Wielka Piękna Ustawa” (ang. One Big Beautiful Bill Act), która łączy przedłużenie obowiązywania kluczowych elementów reformy podatkowej Tax Cuts and Jobs Act z cięciami w wydatkach socjalnych. Nowe przepisy przewidują m.in. trwałe obniżki podatków dla firm oraz najlepiej zarabiających, równocześnie ograniczając dostęp do programu Medicaid, redukując finansowanie bonów żywnościowych i zwiększając środki na deportacje. Według szacunków Biura Budżetowego Kongresu (CBO), ustawa przyniesie krótkoterminowe zmniejszenie deficytu w 2025 roku, lecz w perspektywie dziesięciu lat zwiększy go łącznie o około 2,8 biliona dolarów. Biały Dom zakłada znacznie silniejszy impuls dla wzrostu gospodarczego niż niezależne instytucje – według administracji Trumpa realny PKB miałby wzrosnąć do niemal 5 proc. w 2028 roku, podczas gdy prognozy m.in. CBO i Yale Budget Lab wskazują raczej na wzrost w okolicach 1 procenta. Analiza Yale Budget Lab pokazuje, że reformy najbardziej przysłużą się 20 proc. najlepiej zarabiających, których dochody wzrosną średnio o 2,2 proc., natomiast najbardziej ucierpi najbiedniejsze 20 proc. społeczeństwa – ich dochody spadną o blisko 3 procent.

Członkowie RPP sygnalizują możliwość dalszych zmian w poziomie stóp procentowych, choć bez presji na szybkie działania. Henryk Wnorowski zasugerował, że we wrześniu może dojść do kolejnej decyzji dostosowującej stopy, jednak nie spodziewa się wielu ruchów w tym roku. W jego ocenie, na koniec 2025 r. główna stopa procentowa mogłaby znaleźć się w przedziale z „czwórką z przodu”. Jego zdaniem przeciwko gwałtownemu luzowaniu polityki pieniężnej przemawiają zarówno utrzymująca się presja inflacyjna, jak i ekspansywna polityka fiskalna – a istotnym czynnikiem będzie przyszłoroczny projekt budżetu. Wnorowski podkreślił, że ewentualne zmiany powinny mieć charakter stopniowy, po 25 pb.. Z kolei Ireneusz Dąbrowski ocenił, że pierwsze cięcie mogłoby nastąpić jesienią – w październiku lub listopadzie – również w skali 25 pb., a docelowo w 2026 roku stopa referencyjna mogłaby spaść do poziomu 3,5 proc. W jego opinii, w 2025 roku możliwe są jeszcze dwa ruchy w dół, jednak wyraził sceptycyzm wobec wrześniowego cięcia, postulując zaczekanie na więcej danych dotyczących cen energii oraz dynamiki płac. W lipcu RPP skupiła się na analizie najnowszej projekcji inflacyjnej i PKB, nie podejmując ponownie tematu rezerwy obowiązkowej.

W I kw. 2025 r. NBP zwiększył udział funduszy ETF w swoich rezerwach walutowych do 10 proc., podczas gdy na koniec 2024 r. udział ten wynosił 5 proc. Informację tę przekazała wiceprezes NBP Marta Kightley. Według jej zapowiedzi, w lipcu inflacja powinna spaść poniżej poziomu 3 proc. r/r, a zgodnie z aktualnymi prognozami, w średnim horyzoncie inflacja będzie utrzymywać się w pobliżu celu wyznaczonego przez bank centralny. Dodatkowo, jak wskazują wyniki badań prowadzonych przez NBP, oczekiwania inflacyjne spadły poniżej średnich poziomów obserwowanych w ostatnich latach.

W czerwcu Ministerstwo Rodziny oszacowało, że stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła do 5,1 proc., w porównaniu do 5,0 proc. miesiąc wcześniej. Taki wzrost w okresie letnim jest nietypowy i może być związany z niedawnymi zmianami legislacyjnymi dotyczącymi funkcjonowania urzędów pracy oraz zasad dostępu do wsparcia dla osób bezrobotnych. Nowe przepisy umożliwiają m.in. rejestrację według miejsca zamieszkania (zamiast zameldowania), znoszą limity wiekowe przy korzystaniu z form aktywizacji zawodowej, wprowadzają zmienione reguły naliczania i wypłaty zasiłków, a także pozwalają na rejestrację rolników jako osób bezrobotnych. W związku z tym obecne dane należy interpretować ostrożnie – nie muszą one oznaczać pogorszenia sytuacji na rynku pracy.

W USA, protokół z czerwcowego posiedzenia Fed wskazuje, że inflacja pozostaje nieco podwyższona, rynek pracy jest w dobrej kondycji, a dynamika aktywności gospodarczej w drugim kwartale 2025 była solidna. Członkowie FOMC zwracali jednak uwagę na istotną niepewność dotyczącą zarówno przyszłego tempa wzrostu gospodarczego, jak i perspektyw inflacyjnych. Rozbieżności dotyczyły zwłaszcza wpływu ceł na ceny – część decydentów uważała, że efekt ten może być opóźniony z powodu wysokiego poziomu zapasów i niechęci firm do podwyżek cen, podczas gdy inni wskazywali, że wpływ może być silniejszy w razie zakłóceń w łańcuchach dostaw. W odniesieniu do polityki pieniężnej, przeważało podejście wyczekujące, choć większość członków sygnalizowała, że pewne poluzowanie polityki może być uzasadnione jeszcze w tym roku. Część z nich była skłonna poprzeć obniżkę już podczas najbliższego posiedzenia 30 lipca, o ile dane będą zgodne z oczekiwaniami, jednak nie brakowało głosów przeciwnych cięciom w 2025. W naszej ocenie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem pozostaje obniżka stóp procentowych we wrześniu.

W maju niemiecka produkcja przemysłowa wzrosła o 1,2 proc. w porównaniu do kwietnia, kiedy zanotowano spadek o 1,6 proc. Wynik okazał się wyraźnie lepszy od oczekiwań analityków, którzy prognozowali niewielki spadek na poziomie 0,2 proc. Wzrost aktywności odnotowano szczególnie w sektorze motoryzacyjnym (o 4,9 proc.), energetycznym (o 10,8 proc.) oraz farmaceutycznym (o 10 proc.). Prawdopodobnym impulsem do wzrostu była chęć przyspieszenia realizacji zamówień eksportowych w obliczu możliwego wprowadzenia ceł ze strony USA. W ujęciu rocznym, produkcja przemysłowa była wyższa o 1,0 proc.

W czerwcu inflacja CPI w Niemczech spadła do 2,0 proc. r/r, zgodnie z wcześniejszymi szacunkami wstępnymi. Analogiczny poziom – 2,0 proc. r/r – osiągnęła także inflacja HICP, również potwierdzając dane flash. Ceny energii, obejmujące paliwa i inne nośniki, były niższe o 3,5 proc. niż rok wcześniej, jednak tempo ich spadku stopniowo maleje (dla porównania: w maju wynosiło -4,6 proc., a w kwietniu -5,4 proc.). Tempo wzrostu cen żywności także uległo dalszemu wyhamowaniu – z 2,8 proc. r/r w maju do 2,0 proc. w czerwcu. Dodatkowo, inflacja w sektorze usług wykazuje oznaki stopniowego osłabienia i w ostatnim miesiącu wyniosła 3,3 proc. rdr. Inflacja bazowa, nieobejmująca cen energii i żywności, spadła do 2,7 proc. rdr z wcześniejszych 2,8 proc. Te dane sugerują, że presja inflacyjna w niemieckiej gospodarce słabnie i pozostaje w zgodzie z celem inflacyjnym Europejskiego Banku Centralnego.

Sprzedaż detaliczna w krajach strefy euro spadła w maju o 0,7 proc. względem kwietnia, kiedy zanotowano wzrost o 0,3 proc. Mimo tego, wolumen sprzedaży był o 1,8 proc. wyższy niż rok wcześniej, co było nieco powyżej prognoz rynkowych zakładających wzrost o 1,4 proc.. W ujęciu rocznym poprawa dotyczyła wszystkich głównych kategorii, a najsilniejsze wzrosty odnotowano w segmencie produktów nieżywnościowych i paliw, gdzie przekroczyły one 2 proc.. Wzrost sprzedaży żywności wyniósł natomiast jedynie 0,5 proc. Ogólnie jednak sprzedaż nadal pozostaje lekko poniżej długoletniego trendu.

Bank centralny Rumunii (NBR) pozostawił główną stopę procentową bez zmian, utrzymując ją na poziomie 6,5 procent. Decyzja ta była podyktowana wzrostem inflacji w maju do 5,45 proc. w ujęciu rocznym oraz zatrzymaniem dezinflacyjnego trendu w inflacji bazowej, która wzrosła do 5,4 proc. Główne źródła presji inflacyjnej to rosnące ceny żywności, osłabienie rumuńskiego leja oraz dynamiczny wzrost kosztów pracy – przekraczający 20 proc.. W nadchodzących miesiącach oczekuje się dalszego wzrostu inflacji, m.in. z powodu planowanego zniesienia limitów cen energii oraz podwyżek VAT i akcyzy od sierpnia. W dłuższej perspektywie efekt fiskalnego zacieśnienia może jednak działać dezinflacyjnie, ograniczając popyt i poprawiając bilans obrotów bieżących. NBR wskazał także na istotne zagrożenia zewnętrzne dla gospodarki, w tym napięcia geopolityczne oraz niepewność w polityce gospodarczej USA i Europy. Dalsze decyzje banku będą uzależnione m.in. od tempa redukcji deficytu budżetowego, efektywności wykorzystania środków unijnych oraz kierunku działań Fed i EBC.

Inflacja konsumencka w Chinach wzrosła w czerwcu o 0,1 proc. w ujęciu rocznym, przerywając tym samym czteromiesięczny trend spadkowy. Wzrost ten był wynikiem m.in. dotacji na zakup trwałych dóbr konsumpcyjnych oraz wyższych cen biżuterii, sprzętu AGD i paliw. Z kolei ceny producentów obniżyły się o 3,6 proc., co było największym rocznym spadkiem od lipca 2023 roku. Deflacja producencka utrzymuje się już trzydziesty trzeci miesiąc z rzędu, a najgłębsze spadki dotknęły sektory eksportowe, takie jak elektronika czy wydobycie węgla. Główne przyczyny to silna konkurencja cenowa oraz niepewność na globalnych rynkach. Utrzymująca się presja deflacyjna zwiększa oczekiwania na dalsze działania stymulujące, zarówno po stronie fiskalnej, jak i monetarnej.

Rada UE uruchomiła specjalny mechanizm umożliwiający 15 państwom członkowskim – w tym Polsce – wyłączenie wydatków obronnych z reguł fiskalnych dotyczących limitów deficytu i zadłużenia. Nowe rozwiązanie ma zapobiec uruchamianiu procedury nadmiernego deficytu w przypadku, gdy przekroczenia wynikają z inwestycji w obronność. Dla państw już objętych procedurą – jak Polska – wyjątek ten będzie uwzględniany przy ocenie realizacji planów konsolidacyjnych. Mechanizm stanowi część szerszej strategii zwiększania zdolności obronnych UE w latach 2025–2029, zakładającej dodatkowe nakłady rzędu 1,5 proc. PKB względem roku 2021.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej oraz ustawy o podatku od towarów i usług. Zmiany umożliwiają przedsiębiorcom składanie korekt deklaracji zarówno w trakcie, jak i po zakończeniu kontroli celno-skarbowej. Regulacja ta jest częścią rządowego pakietu deregulacyjnego. Ponadto prezydent zatwierdził podniesienie progu przychodów, do którego przedsiębiorca może korzystać ze zwolnienia z rejestracji jako podatnik VAT – z obecnych 200 tysięcy PLN do 240 tysięcy PLN.

Państwa członkowskie UE zatwierdziły przystąpienie Bułgarii do strefy euro z dniem 1 stycznia 2026 roku. Oznacza to formalne zakończenie procesu integracji Bułgarii z unią walutową i większy poziom decyzyjności bułgarskiego banku centralnego, ponieważ od 1997 r. bułgarski lew był utrzymywany w parytecie wobec marki niemieckiej, a potem euro.

Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) zapowiedziała zwiększenie wydobycia od sierpnia o 548 tys. baryłek dziennie, co przewyższa wcześniejsze prognozy rynkowe zakładające wzrost o 411 tys. baryłek – tyle wynosił przyrost dla poprzednich trzech miesięcy. Według nieoficjalnych informacji, podczas sierpniowego posiedzenia OPEC może zdecydować o kolejnym podniesieniu limitów wydobycia o analogiczną wartość od września. Spadki cen ropy na globalnych rynkach są czynnikami wspierającymi decyzje o szybszej redukcji stóp procentowych przez Fed.

 

Informacje i zastrzeżenia: Niniejszy materiał („Materiał”) ma charakter wyłącznie informacyjny oraz nie stanowi oferty w rozumieniu ustawy - Kodeks cywilny, ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna, sprzedaży lub innego rodzaju przeniesienia któregokolwiek instrumentu finansowego. Bank dołożył wszelkich racjonalnych i niezbędnych starań, aby informacje zamieszczone w Materiale były rzetelne oraz oparte na wiarygodnych źródłach. Informacje zawarte w Materiale nie mogą być traktowane jako propozycja nabycia którychkolwiek instrumentów finansowych, usługa doradztwa inwestycyjnego lub podatkowego ani jako forma świadczenia pomocy prawnej. Prognozy oraz dane zawarte w Materiale nie stanowią zapewnienia uzyskania określonych wyników jakichkolwiek transakcji finansowych ani przyszłych cen którychkolwiek instrumentów finansowych. Materiał nie stanowi badania inwestycyjnego ani publikacji handlowej w rozumieniu Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Bank i jego spółki (podmioty) zależne oraz pracownicy tych podmiotów mogą być zainteresowani zawarciem lub być stroną transakcji finansowych, w tym zawartych na instrumentach finansowych, których wynik jest uzależniony od czynników (danych i informacji) wymienionych w Materiałach.

Administratorem danych osobowych jest VeloBank S.A. z siedzibą w Warszawie (00-843) Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C (Bank). Dane kontaktowe Banku: VeloBank S.A., Rondo Ignacego Daszyńskiego 2 C, 00-843 Warszawa, telefon: 664 919 797, formularz: https://www.velobank.pl/kontakt/formularz-kontaktowy. Dane kontaktowe Inspektora Ochrony Danych: iod@velobank.pl. Bank przetwarza dane osobowe w odpowiedzi na zainteresowanie otrzymywaniem raportów analitycznych (art. 6 ust. 1 lit. a RODO - Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE). Masz prawo do żądania od Banku dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, jak również prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także prawo do przenoszenia danych. Masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Podanie danych osobowych jest dobrowolne. W razie jakichkolwiek pytań lub sugestii skontaktuj się z nami.